Podstawowe pytanie to: czy komputer i mózg są do siebie podobne? Czy uda nam się odtworzyć ludzki mózg? Czy uda nam się sprawić, by maszyna myślała jak człowiek? A jeśli nam się uda, to czy wyłoni się z tego świadomość, umysł? Ludzki mózg jest kawałkiem materii ważącym półtora kilograma, ale jest najbardziej złożonym i być może, najbardziej fascynującym obiektem we wszechświecie. Jedyny, który stara się zrozumieć wszechświat. Czy będzie w stanie zrozumieć samego siebie?
Podobieństwa i różnice
Pierwszym pojęciem, które prowadzi nas do porównania komputera z mózgiem jest to, że oba są zdolne do przechowywania i przetwarzania informacji. Na przykład, oba mogą wykonywać obliczenia matematyczne, choć komputer wykonuje je znacznie szybciej niż człowiek. Ogólnie rzecz biorąc, komputery są szybsze w wykonywaniu operacji, które mogą być podzielone na serię prostych kroków (algorytmów). Ale mózgi są znacznie lepsze w bardziej złożonych funkcjach: kreatywności, rozwoju emocji, krótko mówiąc, wszystkiego, co czyni nas ludźmi.
Możemy też znaleźć niejasne podobieństwa w ich budowie: o ile komputer działa w oparciu o obwody tranzystorów, przez które przepływa prąd elektryczny, o tyle wewnątrz naszej czaszki znajduje się bardzo skomplikowany układ neuronów, przez które przepływają znacznie wolniejsze sygnały elektrochemiczne: oprócz impulsów elektrycznych wykorzystywane są chemiczne neuroprzekaźniki.
Instytut Salk obliczył, że pojemność pamięci mózgu, biorąc pod uwagę liczbę połączeń, jest rzędu petabajtów (petabajt to 1000 milionów megabajtów, jak 6,7 miliona płyt muzycznych w formacie MP3). Jeśli chodzi o szybkość przetwarzania, neuron pracuje z częstotliwością jednego kiloherca, czyli milion razy wolniej niż procesor smartfona, który może pracować z częstotliwością rzędu gigaherców. Dlatego właśnie procesory krzemowe szybciej wykonują obliczenia logiczno-matematyczne. Tranzystory i neurony różnią się więc od siebie: mózg nie jest cyfrowy, nie pracuje z jedynkami i zerami, ale jest analogowy.
Mózg jest maszyną zdolną do wykonywania bardzo złożonych operacji w bardzo wydajny sposób: zużywa tylko 50 watów energii, czyli mniej niż lampka na stoliku nocnym. Aby wykonywać funkcje podobne do tych, które wykonuje mózg, superkomputer wymagałby ogromnych ilości energii. To niesamowite, jak wiele mózg może zrobić z bardzo małą ilością energii.