Wiadomo, że technologia zmieniła wszystko. Wystarczy zapytać dziadka, czy komunikuje się, gotuje, uczy się lub podróżuje w taki sam sposób dzisiaj, jak 20 lub 30 lat temu.
Poziom tych zmian był tak duży, że nawet sposób, w jaki czytamy i uczymy się, został zmodyfikowany w erze cyfrowej. Dlatego dziś opowiemy Wam, jak zmiana nawyków czytelniczych, z papieru na ekran zmienia nasze mózgi i sposób, w jaki się uczymy.
Jak epoka cyfrowa wpływa na ewolucję człowieka?
Aby zacząć mówić o tym, jak na mózg wpłynęło pojawienie się technologii, jeśli chodzi o czytanie i uczenie się, musimy najpierw zastanowić się nad jedną rzeczą: jak doszło do tej zmiany? A to dlatego, że przeszliśmy od książki z kartkami w ręku do ebooka -książki elektronicznej, którą możemy czytać z dowolnego urządzenia mobilnego. Stało się tak dzięki pojawieniu się edytorów tekstu, internetu, a przede wszystkim ogromnej ilości informacji dostępnych do wglądu za jednym kliknięciem.
W ten sposób książki przestały być produkowane w prasach drukarskich, a stały się pisane w Wordzie, zapisywane w PDF i przesyłane do chmury. Odpowiada to kilku potrzebom; na przykład: generowania większej użyteczności (tworzenie ebooka jest bardziej uniwersalne i tańsze), demokratyzacji pisma, a także ekologii (zmniejszenie zużycia papieru). Może Cię zainteresować również – jak epoka cyfrowa wpływa na biznes.
Dziś możemy kupić ebooka w cenie nawet o 90% niższej niż książka drukowana. Wszystko to, wraz z dużą ilością dostępnych opcji (zarówno darmowych, jak i płatnych), sprawiło, że coraz więcej osób przenosi się na tę platformę, aby zacząć czytać. Przyjrzyjmy się teraz, jak postrzegamy te zmiany na podstawie najnowszych badań.
Utrata uwagi, w czytaniu i zrozumieniu.
Jednym z najbardziej uderzających skutków pojawienia się czytania cyfrowego jest sposób, w jaki nasze mózgi tracą uwagę, w czytaniu i rozumieniu. Ciekawe, jak to odkryto. Według Maryanne Wolf, badaczki zajmującej się neurologią na Uniwersytecie w Los Angeles, zjawisko to pojawiło się, gdy zdała sobie sprawę, że nie może już czytać swojej ulubionej powieści w ten sam sposób. Wynikało to z tego, że nie potrafiła utrzymać uwagi, łatwo gubiąc wątek.
To sprawiło, że zaczęła się zastanawiać, co się dzieje i aby odpowiedzieć na to pytanie, przeprowadziła badania, których efektem była książka. W książce przedstawiono wnioski, w których autorka pokazuje, że era cyfrowa zmienia niektóre funkcje naszego mózgu. Według Wolf, jest to wina Internetu i ekranów, ponieważ pojawienie się tych nowych narzędzi wpłynęło na naszą zdolność znaną jako „poznawcza cierpliwość”, czyli moc zdolności do koncentracji na bardziej złożonych zadaniach przez znacznie dłuższy czas.